Jak tworzyć treści i zachować klasę?
W zapisie!
Słowa – to nośniki informacji. Słowa – to ścieżki dostępu do osobistych myśli. Słowa – to produkty opisane w taki sposób, że wkładasz 10 z nich do koszyka. Dlatego początek ludzkiego życia polega na nauce mowy. Początek edukacji – polega na zapisie literek. A początek copywritingu – polega na przemyślanym układzie – który – działa, zachęca do aktywności i czytania specjalistycznych treści.
Słowa – jako romantyczne twory?
Gdy marzysz o lekkiej nostalgii – to dobierasz wyrazy obrazujące dany nastrój.
Gdy marzysz o krzyku – to dobierasz wyrazy z siłą uderzenia.
Gdy marzysz o ciszy – to dobierasz wyrazy z brakiem aktywności, bo…wszystko doceniasz.
A u copy?
W tym przypadku słowa sprzedają klienta. Dlatego w nowoczesnym wymiarze treści – polonistyka się nie liczy. Warunkiem copywritingu pozostają schematy, układy i zachęty.
Rynek wymaga, bowiem sprzedaży, zakupów.
Czy zatem słowa – wprowadzają w obieg pieniądze?
Czy zatem słowa – prezentują dane zagadnienie w marketingowy sposób?
- Pomyśl….
- gęsie pióro wpada do resztek czarnego atramentu, żółte kartki papieru pamiętają jeszcze zapachy babcinej naftaliny, a czerwona świeczka postawiona na sekretarzyku przypomina, że wieczór, to odpowiednia pora na zakreślanie zgrabnych znaków. Dlatego…w lnianym woreczku układam letnie kwiaty, wdycham zapachy wydobywające się z kadzidełka i myślę o….bo…wypada pod koniec tego sennego dnia – zanotować osobiste refleksje.
- popijam czekoladową kawę, smakuję ambitnego życia, układam kosteczki ciasta na niebieskim talerzyku. To wszystko przypomina, bowiem scenariusz z filmu o….
- w Galerii Sztuki – do obrazów wpadają malownicze literki. Pochylają się w każdą stronę, przybliżają do odbiorców i manifestują – symbole.
A wtedy –
Fonia gra – 505 060 972.