W zaciszu!

Lekka wygoda – to połączenie domatorstwa z pracą zdalną. Zarządzenie treściami wymaga, bowiem ciszy, spokoju, a także miejsca, w którym wszystkie kreatywne myśli przelewają się do elektroniki. Określona grupa osób uważa jednak, że biuro spełnia te kryteria, ale…..

- w domu robisz przerwy wtedy, gdy Ci to pasuje. Podjadasz posiłki, wylegujesz się na kanapie, oglądasz TV, odpoczywasz….kiedy tylko tego pragniesz.

W biurze – tylko pracujesz.

Podejście do klienta:

- w obu przypadkach pozostaje takie same.

Podejście psychologiczne do zlecenia:

- w domu nabiera rumieńców, ciepła i życzliwości,

- w biurze – przechodzi w jedną z czynności.

Podejście do rozpraszaczy:

- w domu: są to wszystkie odgłosy dobiegające z  pomieszczeń, są to także rozmowy domowników,

- w biurze: przebywasz w strefie wyciszenia.

Najlepsze rozwiązanie w domu ( to mieszkanie praktycznie  już bez dzieci).

Realizacja pomysłów, automatyczne zapisywanie myśli:

- w domu: czas nie odgrywa znaczenia.

- w biurze: trwa tylko przez  kilka godzin.

Tren odpowiedni do  napisania książki:

- Większość pisarzy tworzy dzieła w zaciszu domowym, idealnym wydaje się więc  dom z dużym ogrodem, aby w łączności z chwilami relaksu i sporą przestrzenią -  odczuwać radość , satysfakcję i zadowolenie.

Psychologia udowadnia także, że dom – to gwarancja bezpieczeństwa, w którym inaczej reagujesz i odczuwasz wszystkie pragnienia i uczucia. Dom – to przytań. Dom – to dobre miejsce dla człowieka.

Z książkami w tle – napisanie dzieła na określony temat wymaga poukładania wszystkich myśli, pracy redakcyjnej, a także pracy z wydawcą. Poza samodzielnie przygotowanym testem i zdjęciami  - liczy się także  - elektroniczna konsultacja projektowa, wymagana przy zamknięciu woluminu.

To wszystko warto wykonać zdalnie.