Od perswazji do przekazu treści!

Im więcej słów, tym częściej oceniam ich znaczenie. Tak podsumowuję manipulowanie i wkładanie do ludzkiego umysłu ( nakazów, nowych bodźców, zachęt do podejmowania działań, klimatycznych doznań), gdyż rolą copywritera pozostaje zaczarowanie odbiorcy zgrabnymi dźwiękami  pięknych literek. Warto jednak podkreślić, że w tej wyjątkowej przestrzeni istnieją specjalistyczne schematy, które w sztuce perswazji zmuszają Cię do wyobrażenia sobie określonej sytuacji. Copywriter stosuje zatem słownictwo, które dobiera celowo i z premedytacją. Liczy się dla niego -  reakcja odbiorcy.

Pewnie, dlatego czytelnik:

- i płacze, i uśmiecha się, i przeżywa smutne oraz radosne chwile, a na końcu popada w zachwyt.

Kiedy badasz rolę copywritingu wkładasz klucz do drzwi z konkretnymi tekstami. To co widzisz przypomina stół, laptopa, kawę, a na końcu drogi spotkanie towarzyskie.

Rozmowy w tle!

Zastanawiasz się , dlaczego copywriter pragnie uczestniczyć w dyskusji? Teraz już wiesz, że taka forma komunikacji stanowi chleb do przygotowania treściwego posiłku słownego. Wypowiadając zdania nakreślasz wątki, tematy, pasje, wydarzenia, sytuacje, emocje, kierujesz wszystkie ślady na przyszły tekst.

Szkielet treści!

Uważny copywriter notuje w myślach i notatniku ważne słowa. Część z nich analizuje do profesjonalnej konstrukcji artykułu.

Bo….

- Idziesz do biura i nie myślisz już o koncercie rockowym – takie zdanie delikatnie naprowadza Cię na ścieżkę dostępu do wspomnień. Takie zdanie nie zmusza do reakcji, ale i tak ją wywołuje. Przypomina o….

- Nie analizuj instrukcji obsługi nowego urządzenia chłodniczego – w tym momencie pierwsze o czym myślisz , to o przeczytaniu tych informacji.

Copywriter zachęca Cię do:

- czytania,

- wyobrażania sobie miejsc i relacji z ludźmi,

- wnikania w myśli,

- utożsamiania się, bądź negowania poglądów,

-  budowania więzi,

- oceniania,

- dokonywania zakupów.

Copywriter – to kameleon w walizce!

Biblioteka, to idealne miejsce dla copywritingu. Milion słów ukrywa się w książkach. Potem wdzierają się one  do umysłu. A jeżeli dodam tylko, że w dziale z tego zagadnienia otwierają drzwi dla  copy, marketingu, mediów społecznościowych – to słowa wnikają do zarządzania treściami.

Dla sztuki perswazji układam zatem takie woluminy w zgrabnej walizce  i zatrzymuję je z przekazem wypływającym od staroci. Wnętrze książki, bądź  pomieszczania – przywołuje miłośników pióra.